Środek lipca. Piękna, słoneczna pogoda. Godzina 17.46. A ja tkwię przy komputerze zasypana obowiązkami związanymi z pracą. Jedyne, co mnie pociesza to fakt, że właśnie czekam na otrzymanie trzech świeżutkich książek! Będą to egzemplarze przesłane dzięki uprzejmości wydawnictw.
1. „Dziewczyny Atomowe” – Denise Kiernan (Wyd. Otwarte)
2. „Brzechwa nie dla dzieci” – Mariusz Urbanek (Wyd. ISKRY)
3. „Zakład pogrzebowy przedstawia! Dobrze, że do nas trafiłeś” – Peter Wilhelm (Wyd. Academicus)
naPIĘKNEJ said:
Cudowny zestaw! Ja w szczególności jestem ciekawa „Dziewczyn..” i „Brzechwy..” – aż zazdroszczę;)
Myślę, że to będą udane lektury – obym jak najszybciej „dorwała” egzemplarze tych książek. A Tobie życzę udanej lektury i czekam na recenzje:)
portokolada said:
„Atomowe” już miałam okazję trochę podczytać i jest to literatura godna polecenia. Dlatego jeszcze bardziej wyczekuję własnego egzemplarza.
Dziękuję, że motywujesz mnie do pisania 😉
missfeather said:
Również czekam na powyższe tytuły 🙂 „Dziewczyny” już czytam – bardzo interesująca lektura
Antyśka said:
Jestem ciekawa tej pierwszej książki. Koniecznie daj znać, gdybym przegapiła Twoje wrażenia 🙂
giffins said:
Nic tak nie cieszy jak czekanie na listonosza/kuriera, który ma nas odwiedzić z książkami :))
portokolada said:
Prawda! Czekanie na taką przesyłkę to zawsze wielka radocha 😉